coat, sweater, pants, heels - ZARA / bag - Michael Kors / watch - Fossil
Z latem możemy się już chyba pożegnać.... a przynajmniej z upałami. Krótkie spodenki, zwiewne sukienki i krótkie topy z pewnością chowamy na przyszły rok. Pora całkowicie zmienić garderobę i wyciągnąć z dna szafy cieplejsze okrycia. Fajnie, że wrzesień jest dla nas w miarę łaskawy i jesienne stylizacje możemy tworzyć z "letnim polotem".
Kolorystyka mojego zestawu nie ma nic wspólnego ze zbliżającą się jesienną pluchą. Uwielbiam takie połączenia. Szary sweterek z cekinami połączyłam z jasnymi spodniami oraz trenczem, który w każdej chwili mogłam zdjąć i cieszyć się ostatnimi ciepłymi promieniami słońca. Fajnie, że dla mnie lato się jeszcze nie skończyło ( mam nadzieję, że dla wielu z Was też jeszcze nie ;-) ), ale już myślę o kompletowaniu jesiennej garderoby. W tym sezonie w modzie panuje całkowita dowolność. Projektanci niemalże jednogłośnie stwierdzili, że trendy nie istnieją, a to my same decydujemy, co jest modne. Kluczem do świetnego wyglądu jest gust oraz poczucie dobrego smaku. Dla mnie super! Zawsze uważałam, że wszystko zależy właśnie od nas samych. Owszem tej jesieni w modzie możemy zaobserwować kilka wyraźnie zaznaczających się nurtów (tj. kraciaste printy, militarne kroje oraz oversize'owe cukierkowe okrycia wierzchnie). Pamiętajmy, że nie sztuką jest ubrać się w to, co aktualnie jest najmodniejsze. Najważniejsze, aby każdą stylizacją wyrażać siebie.
Buziaki i do napisania ;-)
M.