28 lipca 2012

Parrots

Już dawno marzyły mi się wzorzyste spodnie. Jednak te w papugi - to istne szaleństwo ! ;-) Nie jest to jednak najłatwiejsza do zestawienia część garderoby, a dodatkowo dosyć "niebezpieczna" dla niskich kobiet. W moim przypadku noszenie ich do płaskich butów jest wprost wykluczone ;-)   W tej stylizacji postawiłam na koturny mimo, że ostatnio ponownie oszalałam na punkcie szpilek. 

Stylizację zachowałam w miętowej kolorystyce. Blazer, który widzicie na zdjęciach poniżej wydał mi się wprost idealny do spodni w papugi. Niebawem pokażę Wam również jak zestawiam je z kolorowymi t-shirtami. 















mint blazer, pants - ZARA / top - F&F / wedges - ALDO  / bag - Esprit

25 lipca 2012

Boyfriend jeans

Nie da się nie zauważyć, że dzisiejsza stylizacja jest zupełnie inna od poprzedniej. Lubię ubierać się elegancko, ale najbardziej uwielbiam luźne stylizacje. Są one idealne na zakupy lub na uczelnie. Boyfriendy to fason spodni dla kobiet budzący niemałe kontrowersje. Jednak są one bardzo wygodne i odpowiednio zestawione mogą również całkiem fajnie wyglądać z jedwabną koszulą i szpilkami. Naprawdę ! Kiedy zobaczyłam właśnie tak ubraną przypadkową dziewczynę mijającą mnie na ulicy stwierdziłam, że muszę je mieć w swojej szafie.

W dzisiejszym zestawie prezentuje je Wam z niezastąpionymi Conversami, kardiganem i luźnym topem. Jednak spodziewajcie się, że odważę się niebawem pokazać Wam boyfriendy w wydaniu eleganckim ;-) - o ile tak oczywiście można je będzie nazwać. 

Boyfriendy zawładnęły światem mody w sezonie wiosennym 2012. DKNY i Diesel zaprezentowali je na wybiegach, jednak swoją sławę zyskały dzięki gwiazdom Hollywood. To właśnie Katie Holmes, Victoria Beckham i Jennifer Aniston były moimi inspiracjami ;-)







boyfriend jeans - ZARA / cardigan - Stradivarius / top - H&M / sneakers - Converse / bag - Mango / watch - Tommy Hilfiger / sunglasses - RayBan Aviator / belt - Reserved / jewelery - Accessorize

23 lipca 2012

Ready?

Gotowi? Zaczynamy! Obiecałam Wam,  że wrócę i dotrzymałam słowa :-) Kilka dni temu obroniłam się i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa! Kilka miesięcy spędzonych w książkach i brak wolnego czasu postanowiłam sobie wynagrodzić przyjemnościami. Jedną z nich jest właśnie powrót na bloga :-) Mam nadzieję, że moje nowe pomysły, chęci i energia będą z każdym dniem potęgowały! Chciałabym bardzo podziękować Wam za wszystkie maile i komentarze, które sprawiły, że zrozumiałam po co mam tu wrócić ;-) ;*

Pomysł na poniższą stylizację powstał już dawno. Przede wszystkim zainspirowały mnie tzw. mundurki... Jeszcze w zeszłym roku nie założyłabym niczego, co nawet w najmniejszym stopniu przypominałoby mi uniform. Kurtka oraz spódnica są z dwóch różnych kolekcji, ale dzięki materiałowi, z którego są wykonane oraz intensywnemu odcieniowi stworzyły moim zdaniem całkiem fajną całość. Czerwień nigdy nie była "moim" kolorem - źle się w niej czułam i uważałam, że jest za bardzo ordynarna dla blondynek. Impuls oraz potrzeba wyrazistości sprawiły, że ołówkowa, lniana spódnica z baskinką w kolorze ognistej czerwieni znalazła się w mojej szafie ;-) Jakiś czas później przyszedł czas na czerwoną ramoneskę... i tak oto prezentuję Wam moje najbardziej ulubione rzeczy ;-) Czerwień połączyłam z motywem marynistycznym. Uwielbiam bluzki w biało-granatowe paski, więc przygotujcie się, że przynajmniej dwie inne zobaczycie jeszcze w moich stylizacjach. Tak samo sandałki, na których punkcie dosłownie oszalałam! Jak pewnie wiecie, w tym sezonie bardzo modne są sandałki zapinane na cienki paseczek na kostce. Te, które prezentuję Wam poniżej, dzięki minimalistycznej formie są idealne do prawie każdej stylizacji! 













jacket, skirt, heels - ZARA / striped blouse - cheeroke