30 marca 2012

Break...

Kochani,

Nienawidzę takich notek na blogach, które odwiedzam. Nigdy tego nie rozumiałam... nie myślałam, że sama będę musiała kiedyś coś takiego napisać. Sami widzicie, że na blogu ostatnio jest bardzo monotonnie, a posty pojawiają się bardzo rzadko. Niestety, ze względów osobistych jestem zmuszona... zawiesić bloga. Nie chcę go kasować ze względu na Was i ze względu na pracę, którą w niego włożyłam. 

Obiecuję, ... że za jakiś czas wrócę. Może za miesiąc, dwa, trzy... dam Wam znać na Facebooku! Nie straciłam chęci, ani motywacji, po prostu brakuję mi czasu... 

Wrócę. Wraz ze zmianami. 

Dziękuję, że jesteście! 
Ściskam.
Magda 

30 komentarzy:

  1. EHH ;(( A TAK LUBIE PRZEGLĄDAĆ BLOGA TWOJEGO ALE CZEKAM Z UTĘSKNIENIEM AZ WRÓCISZ I POJAWI SIE NOTKA

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielka szkoda, ale rozumiem Twoją decyzję.

    Trzymaj się mocno i wracaj z nowymi siłami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wierzę w Ciebie! Wróć z jeszcze większą chęcią i energią!

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda :(

    zapraszam na mojego bloga:
    verde-scuro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda :( Wracaj szybko :*

    http://skyes-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. no i masz ci los... :/ z rana taka informacja... no i aż płakać się chce, bo ja...bo ja się tak do Ciebie tutaj przyzwyczaiłam... wróć!

    mermaiDLady

    OdpowiedzUsuń
  7. Żeby to było napisane dwa dni pozniej ... :( czekam z niecierpliwoscia az wrocisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wiedziałam, że tak sie stanie.. no ale, ja będę czekać :)
    i na pewno nawet zawieszony, to bedzie moj ulubiony blog :))

    pozostaje podziękować za to, że go nie usunelas :) stare notki, czy nie; tak samo przyjemnie się czyta i ogląda :))

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. trudno tak właśnie traci się oglądalność na blogu

    OdpowiedzUsuń
  10. To było do przewidzenia, sądząc po Twoich ostatnich wpisach. Ja jakoś wątpię że jeszcze reaktywujesz tego bloga. No cóż... jedni kończą, zaczynają inni.

    OdpowiedzUsuń
  11. no nie mów! :(
    dlaczego?? skoncz te studia i wracaj do nas, uwielbiam Twój blog!
    pozdrówki, Magda

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochane,

    Nie zamierzam kasować tego bloga. W wolnej chwili robię zdjęcia, które na pewno pokażę Wam kiedy blog wystartuje ponownie. Niestety w chwili obecnej mam mnóstwo na głowie, a chciałabym, żeby ten blog był blogiem - chciałam bym zamieszczać posty regularnie, a niestety teraz nie mam takiej możliwości.

    Niedługo wrócę :* !

    OdpowiedzUsuń
  13. Madziulka, każdy ma w życiu czasem takie chwile że nie może ogarnąć wszystkiego naraz :) poczekamy!

    OdpowiedzUsuń
  14. naprawdę szkoda, bo jak dodawałaś posty, były one świetne jednym słowem i tyle... ;) jesteś bardzo ładna i miło się Ciebie ogląda ;) mam nadzieję, że wrócisz niedługo. ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. wracajjjjjjjjjjjjj!!!!!!!!!!!!!! :(

    OdpowiedzUsuń
  16. ja też odchodzę ale raczej na zawsze..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej Madzia :) napisz proszę chociaż w kilku słowach co tam u Ciebie słychać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. I just wish to say thanks, i havent posted on your blog but i have been an avid reader for really some time now.

    OdpowiedzUsuń
  19. hej :-)
    Dziękuję, że pytasz. Wszystko w porządku. Sesja dobiega końca, wielkimi krokami zbliża się obrona pracy licencjackiej. Strasznie bym chciała już tutaj wrócić, ale niestety nie jest to jeszcze możliwe. Chciałabym tu gościć w miarę regularnie i Was nie zanudzać postami pojawiającymi się z odstępem czasowym dwóch tygodni ;-)

    Mam nadzieję jednak, że o mnie nie zapomnicie.

    Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, a w szczególności Ciebie. Bardzo mi miło, że pamiętasz i pytasz co u mnie ;-) To mnie motywuje, aby jak najszybciej wrócić !

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki za odpowiedź Madzia :) Wiem jak to jest przed obroną pracy, sama broniłam najpierw licencjacką a potem magisterską, oj stresu było niemało ale za to jaka ulga jak już było po. Życzę Ci żeby wszystko poszło gładko. Trzymaj się cieplutko kochana a my cierpliwie na Ciebie poczekamy aż będziesz już "wolna" od stresów :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Madziu jak tam? wszystko już zaliczone? Obroniłaś się już? :) i przede wszystkim.. kiedy do nas wrócisz? bo tęsknimy :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Madzia jak tam Twoja obrona :)? Ja się broniłam wczoraj i jak ulga że już po... Wracaj kochana z nowymi postami! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Luuuubię to:)

    OdpowiedzUsuń
  24. no to kiedy Magdo, jakiś nowy pościk??? powitalny?? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jej! już się nie mogę Ciebie doczekać! :D

    OdpowiedzUsuń
  26. no ja też :)

    OdpowiedzUsuń