10 kwietnia 2011

My blonde hair

Dostałam od Was wiele bardzo miłych maili i wiadomości dotyczących moich włosów. Specjalnie dla Was zamieszczam zdjęcia produktów, którymi pielęgnuje moje włosy. Rzeczywiście staram się, żeby moja fryzura wyglądała perfekcyjnie, chociaż nie zawsze tak jest.

Zacznijmy od tego, że średnio, co dwa miesiące chodzę do sprawdzonej fryzjerki na podcinanie końcówek i nawilżanie. Nakłada mi wtedy specjalne odżywki, maski i ampułki, które wzmacniają i odbudowują strukturę moich włosów. Rzeczywiście po takich zabiegach moje włosy stają się zdecydowanie milsze w dotyku i bardziej podatne na układanie. Tutaj napomknę, że dwa lata temu zmieniałam ciągle kolor włosów. Od blondu, po różne odcienie brązu, czekoladę i w końcu atramentową czerń, po której znów powróciłam do blondu. Jak mi się udało to zrobić? Ciężko było, ale przechodziłam stopniowo do jasnych włosów poprzez balejaż. Jak mówi moja fryzjerka mam dosyć gęste włosy mimo tak wielu zabiegów.

Obecnie farbuje włosy farbą Syoss, odcień 9-1 - bardzo jasny blond. Na moją długość zużywam dwa opakowania. Zabieg ten wykonuje średnio, co miesiąc. Na farbowanie nie chodzę do fryzjera, robi to moja babcia lub mama :-) Wcześniejszy kolor, który widziałyście na zdjęciach to: odcień 534, jedwabisty jasny blond - Schwarzkopf Natural&Easy.


Ampułka - stosuje od czasu do czasu po myciu włosów (dostępna w salonach fryzjerskich koszt ok. 10 zł, na kilka użyć) :
Szampon DOVE, jedwab Joanna i maska kokosowa (to chyba w niej tkwi sekret - jest rewelacyjna!)


Ulubiony lakier L'oreal Elnett (na objętość),
Lakier Syoss (mocne utrwalenie) - czasami używam
Pianka do włosów - używam by dodać im objętości (po suszeniu)- używam wtedy, gdy brak im objętości.

Suszarka Remington z dyfuzorem - i uwaga mój MAŁY TRIK - włosom dodaje objętości susząc je z opuszczoną w dół głową, ze wszystkich stron, przeczesując palcami lub okrągłą szczotką :-)
Obrotowa szczotka Rowenta Brush Activ
Używam jej czasami, kiedy mam więcej czasu. Nadaje objętości i co w niej jest najfajniejsze - włosy są po niej "nabłyszczone", dzięki czemu wyglądają na zdrowsze.

Okrągła szczotka


Prostownica - używam jej, żeby trochę wygładzić włosy (nie na całość)

A to najlepszy spray dodający objętości włosom!! Obecnie nie posiadam go, bo testuje piankę Wella, ale polecam Wam go serdecznie, bo jest świetny i ma bardzo przyjemny zapach.
P.S. Post o moim codziennym makijażu wkrótce.

11 komentarzy:

  1. chcialabym miec takie jasne wloskiii <3

    OdpowiedzUsuń
  2. a jaki masz naturalny kolorek;d ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog,
    +obserwuję

    http://littlemagicfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. siwienie:* napewno zastosuję się do twoich porad i poleconych przez ciebie kosmetyków:)
    a tymczasem z niecierpliwością czekam na posta o makijażu:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepszy blog na świecie !!! uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. jakiej firmy jest ta maska, bo nie widac na zdjęciu? i ile kosztuje? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To odżywka Leo. Kupiłam ją na allegro, kosztowała około 25 złotych :-) starcza na bardzo długo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaśq. - mój naturalny kolor to ciemny blond, taki trochę "mysi" :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne kosmetyki do włosów !
    Na pewno jakieś z nich wypróbujemy.
    Czekamy na kolejny post o makijażu :)
    Pozdrawiamy x

    OdpowiedzUsuń
  10. widzę Twoje włosy i aż mnie kusi, żeby wrócić do blondu <3 a miałam dokładnie taki sam jak Ty teraz :D zazdroszczę! ;) pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej:)) bardzo lubię twojego bloga .masz super styl i fajnie piszesz:] mam takie pytanie jaki kierunek studiujesz?i gdzie pracujesz(tzn w jakim charakterze)?bardzo proszę o odpowiedź tutaj gdyż ja nie mam bloga ;p

    OdpowiedzUsuń