Dzisiaj chciałam pokazać Wam moje nowe maleństwo!! aaaaa!!!! Furla Candy Bag nareszcie jest moja! :-)
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam ją na zagranicznych blogach stwierdziłam, że muszę ją mieć. Dowiedziałam się wtedy, iż w Galerii Mokotów pojawi się limitowana kolekcja Furla Candy Bag. Następnego dnia pojechałam do salonu Furli. W ciągu jednego dnia sprzedały się prawie wszytstkie... została tylko pomarańczowa. Byłam okropnie zawiedziona i rozgoryczona bo chciałam mieć zieloną albo granatową. No niestety... wróciłam do domu i postanowiłam sprawdzić na oficjalnej stronie Furli. Okazało się, że wszystkie wyprzedali... przez cały tydzień marudziłam mojemu ukochanemu, że jak zwykle jak już się na coś zdecyduje to tego nie ma... No trudno... przeszło mi - pogodziłam się z myślą, że najbardziej pożądany dodatek sezonu 2011 nie będzie mój...
We wtorek udaliśmy się do Galerii Mokotów z zamiarem zakupu zupełnie innej rzeczy. Akurat przechodziliśmy pod salonem Furli i zanim zdążyłam wejść do sklepu, mój ukochany Mateusz stał z czarną Furlą przy kasie... aaaa! Nawet nie zdążyłam zareagować byłam w takim szoku... bardzo się z niej cieszę :-) Pani ekspedientka powiedziała, że to ostatnia czarny kuferek Furli w Polsce :-)
Candy Bag zostały zrobione z plastiku przypominającego gumę. Te małe cudeńka mają swoją cenę, ponieważ zostały wykonane ręcznie. Mimo tego, że moja Candy Bag nie jest ani zielona ani granatowa to uważam, że to był dobry zakup. Wtedy, gdy neony wyjdą z mody, czerń na zawsze pozostanie ponadczasowa! A poza tym pasuje do wszystkiego, a już na pewno do moich ukochanych Hunterów ;-)
Jak Wam się podoba?? :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia.
Madeleine.
Świetny zakup ;) Czarna jest dużo ładniejsza niż te neonowe.
OdpowiedzUsuńwspaniałaaa !
OdpowiedzUsuńmi tez sie bardzo podobaja, mialabym chyba problem z wyborem koloru :) z ciekawości spytam - w jakiej była cenie w salonie w Galerii? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
piękna torebka:) jeśli interesujesz się modą to zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji;*
OdpowiedzUsuńjest śliczna :)
OdpowiedzUsuńzielona i garanatowa jest na allegro, nawet dwie :) ale czarna to dobry wybór! jest prześliczna, po prostu idealna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak, ale na allegro raczej bym nie kupiła... jestem przewrażliwiona na punkcie podróbek ;/
OdpowiedzUsuńelegancka ! i taka inna :)
OdpowiedzUsuńno tak, na pewno lepiej kupić w salonie, tym bardziej że ceny są taki same...
OdpowiedzUsuńDziękuje dziewczyny za komentarze :-):* jutro pokażę ją Wam w mojej stylizacji :-)
OdpowiedzUsuńostatnio widziałam zieloną i była beznadziejna.. ta jest o wiele lepsza!:)
OdpowiedzUsuńa mi podoba się Twój styl ! i Czekam na więcej postów :)
OdpowiedzUsuńcudowna <3
OdpowiedzUsuńxx
www.sasanja.blogspot.com
prawdziwe cudo! tylko pozazdrościć ;p
OdpowiedzUsuńi oczywiście będę podglądać ;p również zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńPiękna torebka! Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
http://shotmeoutthesky.blogspot.com/
Czarna będzie pasowała do wszystkiego , także świetny zakup a właściwie prezent od ukochanego , tak ? ; )
OdpowiedzUsuńMoje drogie czytelniczki!
OdpowiedzUsuńWidzę, że moja nowa torebka wzbudziła spore oburzenie. No tak, wiem że najfajniej by było jakbym pokazywała Wam rzeczy, na które stać przeciętną osobę, wtedy nikt nie poczuł by się gorszy i nie wzbudzało by to zazdrości, która z tego co widzę bardzo szybko prowadzi do nienawiści. Czy jak Betty, Blondesalad czy inna zagraniczna bloggerka pokazuje drogie rzeczy to jest w porządku? No tak moje drogie Panie... bo w końcu to jest Polska, więc jak mnie na coś nie stać to dlaczego kogoś innego miałoby stać!? heh.
Nie chcecie oglądać mojego bloga to nie wchodźcie tutaj. Jest mi bardzo przykro, że w Polsce panuje taka zawiść i zazdrość...
Aha! Tak dla sprostowania - wakacje funduje sobie sama! i pozostałe rzeczy również. Torebka była prezentem, nie moja wina że dostaje takie prezenty a nie inne! Następnym razem się z Wami tym nie podzielę.
Madeleine, myślę że takie osoby, które to oburza, to margines. Podejrzewam że autorką tych anonimowych złośliwych komentarzy jest jedna osoba.
OdpowiedzUsuńNikogo nie musisz przepraszać za to, że Cię stać na porządne, dobre jakościowo rzeczy. To jest powód do radości i szkoda by było zebyś nie dzieliła się tym na blogu.
Moim zdaniem 700 na torebkę to sporo, ale w granicach rozsądku.
Anonimową zawistną zazdrośnicę odsyłam do bloga
passion4fashion
tam zobaczy, jak naprawdę wyglądają DROGIE rzeczy ;)
Madeleine, nie przejmuj się tymi komentarzami, to czysta zawiść i nic więcej!
p.s. Uważam że torebka jest przepiękna i warta każdej wydanej na nią złotówki! :)
Madeleine, takie osoby to margines, nie warto nawet brać takich absurdalnych i zawistnych komentarzy pod uwagę!
OdpowiedzUsuńWiem, że to musi być przykre, czytanie czegoś takiego, ale na pewno większość dziewczyn jest zachwycona tak jak ja tą torebka! Moim zdaniem 700 za torebkę to sporo, ale w granicach rozsądku, a anonimową zawistnicę odsyłam na bloga
passion4fashion,
tam pewna 26-latka z Gryfic demonstruje jak wyglądają jej torebki po kilkanascie TYSIĘCY zlotych kazda!
Madeleine, nie przejmuj się tymi komentarzami, nikogo nie musisz przepraszać za to, że stać Cię na porządne i piękne rzeczy, przecież każda kobieta właśnie o tym marzy :)
http://passion4fashion-madzix.blogspot.com/p/me-myself-i.html
OdpowiedzUsuńKochana Madeleine! Nie przejmuj się niczym na tym poziomie. Polska to chory kraj. Na każdym kroku spotykamy się z zawiścią i zazdrością, jeśli jesteśmy fajne, dobrze ubrane, czy mamy lepsze auto. Idąc ulicą i widząc wzrok mijających mnie kobiet czasem zastanawiam się czy to ja wyglądam jak dziwak z wariatkowa, czy może nie powinnam tak wyjść na ulicę...
OdpowiedzUsuńTorebka jest boska i mam nadzieję że niedługo będę się cieszyć z niej również, jeśli znajdę ją w Berlinie, bo w Pl już nieosiągalna =(
A takie 'prostaczki' zazdroszczą wszystkiego, pewnie łącznie z mężem, który jest w stanie zrobić taki a nie inny prezent. I 'chwal' się dalej na blogu, bo taka tego idea, a ja wiernie będę go czytać!
pozdrawiam Cię serdecznie, Daria
To jest zazdrość ... nie przejmuj sie ja wiem też tak mam ja już nawet nie wrzucam swoich zdjęć z wakacji an facebook bo już sobie pomyśle że zaraz będą teksty typu ' oo a ty znowu gdzieś za granicą itp ' a to nie moja wina że moja mama kocha podróże i nie ma z kim innym jeździć to wiadome bierze mnie ...jesteś indywidualistką i czasem fajnie jest mieć coś .. chociaż nie, .. zawsze jest mieć fajnie coś co nie każdy może mieć ...ja się np ciesze że się chwalisz z nami tym. Więc nie przejmuj sięę i pokazuj nam swoje cudeńka ! pozdrawiam podrów torbę !
OdpowiedzUsuńco tu sie teraz stalo? ja nie widzialam tych komentarzy, ale nie przesadzajmy.. ludzie zawsze byli i beda zazdrosni, bez roznicy czy cie stac czy nie.. tak to juz jest, zawsze trzeba kogos skrytykowac, za to, ze jest lepszy czy gorszy - niewazne. ty sie nie przejmuj, to, ze masz kase to tylko twoja zasluga [tak mysle], a jak twoich rodzicow - to przeciez oni tez na to ciezko pracowali ! nic nikomu nie leci z nieba, ale ludzie nigdy tego nie zrozumieja. pokazuj pokazuj, a zazdroscic ci beda zawsze, ładnie wygladasz, ladnego masz chlopaka [czy na jakim etapie jestescie - nie wiem, bo od niedawna sledze twojego bloga], widac, ze jestes szczesliwa - tego ludzie nie moga przezyc. niektorzy juz tak maja, ze sa wiecznie niezadowoleni i chcieliby, zeby wszyscy tacy byli. nie przejmuj sie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPartner Magdy chciał jej kupić torebkę i tak zrobił. W czym problem?! Wspomniane tu wakacje(choć nie wiem po co) też mógł sfinansować, jeżeli miał taki kaprys. Madeleine chciała się podzielić swoją radością na blogu, a została niemal zlinczowana!!! Wiem,że 780 złotych za torebkę to dużo, ale jeżeli kogoś stać to niech sobie kupuje. Zazdrość przemawia przez niektórych, ale taka brzydka, jadowita zazdrość. Magda nie przejmuj się innymi, rób swoje. Ja z chęcią oglądam Twoje stylizacje.Mam nadzieję,że nie zaprzestaniesz pisania pod wpływem niektórych buraczanych komentarzy. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKiedy przeczytałam komentarze niektórych anonimowych osób było mi najzwyczajniej w świecie przykro. Oto chodziło??
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za dobre słowa dziewczynki :*;-) bo w końcu dla Was tu jestem i dla wszystkich tych, którzy czerpią jakąś frajdę, być może jakiś rodzaj inspiracji z mojego bloga. Bo w końcu blogowanie to dla mnie ZABAWA!!!!!
Denerwują mnie teksty typu "skąd masz na to wszystko pieniądze"...
JA PRACUJĘ I STUDIUJĘ! pieniądze mi z nieba nie lecą! Rzeczy które Wam tutaj pokazuje, czy ostatnie moje wyjazdy: na Maltę, do Paryża, do Grecji... są opłacane z MOICH WŁASNYCH PIENIĘDZY!! a to że mój NARZECZONY kupił mi taki prezent i Wam go pokazałam, to nie jest powód do obrażania mnie!!!
Powiem to ostatni raz... jeśli Wam się coś tutaj nie podoba, to nikt nie każe Wam wchodzić na tego bloga. Bo co za chwilę będzie jak pokażę Wam okulary D&G, RayBany czy zdjęcia z mojego kolejnego wyjazdu...
Kochana!powtarzam bloguj i czaruj mnie stylizacjami, inspiruj i zachęcaj do kolejnych zakupów.
OdpowiedzUsuńTo pod Twoim wpływem zaczynam przygodę z własnym blogiem!
www.lolafashionvictim.blogspot.com
w wolnej chwili zapraszam :):*
jest po prostu piękna! też bym chciała;)
OdpowiedzUsuńSwietna jest!
OdpowiedzUsuńHej :) masz rację - torebka będzie super pasowała do Twoich Hunterków. Już się nie mogę doczekać aż pokażesz właśnie taki zestaw (ale do tego trzeba deszczowej pogody a jak na razie dobrze że jest słoneczko). PS. Pokazując różne rzeczy publicznie na blogu musisz się liczyć z tym, że oprócz ciepłych słów i pozytywnych opinii będą też negatywne, tak było, jest i będzie ale to tylko komentarze :)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńpozwolę sobię zapytać, mniej-więcej w jakim okresie kupowałaś buty u tego sprzedawcy, ciekawe czy ma je jeszcze na stanie ?
Anonimowy - koturny kupowałam około miesiąc temu... widziałam, że ma takie niebieskie jeszcze.
OdpowiedzUsuńPiękna ta torba ! ♥
OdpowiedzUsuń