16 lutego 2012

Jake Burton

Marzyły nam się zaspy śniegu sięgające do kolan, białe drogi i puch na stokach. Niestety nie wszystkie aspekty takich obfitych opadów wzięliśmy pod uwagę ;-) Nas też zasypało. Na parkingu przed pensjonatem jest tyle śniegu, że dziś samochodu na pewno nie ruszymy, co jest równoznaczne z dniem spędzonym z książką w ręku, filmami i kubkiem gorącego cappuccino. Co więcej od dwóch dni Kasprowy Wierch jest nieczynny z powodu zamieci. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej ;-)

A jak u Was? 

Całuję,
Magda







thermal blouse -my boyfriend's blouse / Burton (Collection 2012) 
sunglasses - Ray Ban Aviator
beanie - Burton 



8 komentarzy: