31 marca 2011

from Italy...

Już od jakiegoś czasu marzą mi się wakacje we Włoszech... może w tym roku Sycylia? hm... póki co muszę się nacieszyć małym powiewem włoskiego klimatu, który mama przywiozła ze sobą :-)

Zawsze o tej porze roku moja mama wyjeżdża na kilka dni do Bolonii... za każdym razem przywozi ze sobą jakieś pyszności. Tym razem trochę przypraw, słodyczy, suszone pomidory, makaron zabarwiany atramentem z kałamarnic, oliwki i oczywiście parmezan. Już nie mogę się doczekać, aż zrobi jakieś przepyszne włoskie danie :-)

Ja dostałam torbę (shopper bag) z Accessorize. Jestem bardzo zadowolona i bardzo się cieszę, bo strasznie chciałam ją mieć. Niedługo pokażę Wam ją przy kolejnej stylizacji.










1 komentarz: